Archiwum grudzień 2003, strona 1


gru 17 2003 Władza
Komentarze: 1


Kłamstwo uderza od tyłu
Kłamstwo uderza z przodu
Za mną plakat
Przede mną wojna, koszmar głodu
Uczą mnie nienawidzić
 Kiedy patrzę w ten ekran
Kiedy oczy zamykam
Trafiam znów do piekła

Władza tak jak narkotyk
Władza to wielka siła
Rodzi miłość i lęk
Czasami też zabija
Obiecuje tak wiele
W słowa prawdę owija
Gdy uklękniesz dłoń poda
Lecz umie też zabijać

Spijali mu słowa z ust
Gdy nad nimi stał
Na transparentach
I w oczach mieli jego twarz
Ginęli jeden po drugim
Tylko by jemu służyć
Piekło było na ziemi
On stał na górze

Władza tak jak narkotyk
Władza to wielka siła.....

diablica_salem : :
gru 17 2003 Nie rozumię już nic
Komentarze: 6

Nie rozumię z tego mojego życia już nic....:( raz jest wszystko zajebiście.... super...poproztu całkiem luzik...a raz to mam ochotę się zapaść pod ziemię...wszystko się znów zmienia nie koniecznie na lepsze... staje się coraz bardzie szare... nie tykalne...nie realne...nie możliwe... bez sensu... nic nie rozumię... nie mam doła nie mam depresji...nie jestem załamana... jestem normalna...tylko coś mi tu nie pasuje...coś jest nie tal... wiem co...ale czy warto tu to pisać...chyba nie:( i tak nikt by nie zrozumiał... nikt by się nie przejoł... nikt by nie wytłumaczył ...nikt by mi nie pomógł...Teraz jeszcze te Święta, cholerne Święta jak ja ich nie nawidze ,nie nawidze kościoła, tego całego chrześcijaństwa...tych ludzi co tak Boga kochaja... nie rozumię ich są.... nadentymi ślepotami... bo nie widzą tego i nie rozumieja...gdyby przecież Bóg istniał to nie było by wojen... bitw... walk...przemocy...Bóg jest niby miłosierny więc dlaczego nie potrafi powstrzymać tego co się źle dzieje?Dlaczego nie sprawi by wszyscy byli szczęśliwi.... dlatego,że go nie ma nie będzie i nie było...przynajmiej dla mnie...Nie chcę tu nikogo odrazić, ale to moje zdanie i myślę że jest w nim choć ziarno prawdy...

Od pewnego czasu...dłuższego czasu żadziej widuję się z Kamilem... i mniej go widzę tym bardziej go kocham... tym bardziej tęsknię...tym bardziej mi go brakuje... To jest chyba jedyna osoba dla której nie jestem obojętna...dla której coś znacze i która mnie naprawde kocha!!!!!!!nie wiem co ja bym bez niego zrobiła...on jest dla mnie wszystkim i jedyną osobą która mnie rozumie...:(:)nie wiem czy to dobrze czy to źle, ale chyba taki jest mój los i muszę się z tym pogodzić...

Byłam dziś z Kudlanką  i Martą w nedzie... oblewałyśmy urodzinki Anki i nowy kolczyk w języku takiej laski, która właśnie dziś poznałam...zajebista laska...ale były zjeby...dobra kończę....

diablica_salem : :
gru 14 2003 Co za dzień...
Komentarze: 1

Dziś mam bardzo wyczerpujący dzień... zrana wybrałam się na miasto po prezenty...hym... mamcia nic narazie mi nie kupiłam bo nie znalazłam odpowiedniej rzeczy.... moja siostra kupiła se narazie spodnie, ale pech chciał, że je gdzieś zgubiła, albo jak byliśmy w sklepie, albo jak byliśmy na targu...ma wałka...ale szkoda mi się jej zrobiło :(

Potem qurwa musiałam iść do kościoła... jakie nudy, nie da się tego opisać...kurde jutro mam sprawdzian a nic nie umię i będą problemy... hehe mam występ z kumpelami w szkole, mamy śpiewać na jasełkach dla nauczycieli...potem ja mam w Żorach występa wokalnego... ale siara... wujek łoś mnie zapisał i nie ma odwrotu... ale nic może się uda hehe... ale siara :) kończę nie mam co pisać... Nati ale w piątek będzie jazda hehe....

diablica_salem : :
gru 14 2003 Miłość
Komentarze: 2


Miłość jak słońce: ogrzewa świat cały
I swoim blaskiem ożywia różanym,
W głębiach przepaści, w rozpadlinach skały
Dozwala kwiatom rozkwitnąć wionianym
I wyprowadza z martwych głazów łona
Coraz to nowe na przyszłość nasiona.

Miłość jak słońce: barwy uroczemi
Wszystko dokoła cudownie powleka;
Żywe piękności wydobywa z ziemi,
Z serca natury i z serca człowieka
I szary, mglisty widnokrąg istnienia
W przędzę z purpury i złota zamienia.

Miłość jak słońce: wywołuje burze,
Które grom niosą w ciemnościach spowity,
I tęczę pieśni wiesza na łez chmurze,
Gdy rozpłakana wzlatuje w błękity,
I znów z obłoków wyziera pogodnie,
Gdy burza we łzach zgasi swe pochodnie,

Miłość jak słońce: choć zajdzie w pomroce,
Jeszcze z blaskami srebrnego miesiąca
Powraca smutne rozpromieniać noce
I przez ciemność przedziera się drżąca,
Pełna tęsknoty cichej i żałoby,
By wieńczyć śpiące ruiny i groby.

Adam Asnyk


diablica_salem : :
gru 13 2003 Ale jestem happy....
Komentarze: 2

Wczoraj bo budzie poszłam z Jarkiem, Arturem i Kamilem na miasto... po drodze spotkaliśmy wiele znajomych bo coś tam na rynku było jakieś szczekanie o 17.00..... potem poszliśmy pochodzić po sklepach... no i później wylądowałam u Kamila....damil mi się oświadczył heheh tzn... dał mi pierścionek... taki zajebisty...bardzo mi go brakowało...bo dawno go nie widziałam...

Właśnie skończyłam sprzątać i cholernie jestem wyczerpana i wszystko mnie boli...w domu nikogo nie ma... więc muzyka leci na full... kurde w przyszłym tygodniu same sprawdziany...muszę wziąść się teraz do nauki... Za niedługo te pojebane Święta... jak ja tego nie lubię... choć są trzy plusy:

1. Mamy wolne...                                                                                                                                                 

2. Dostaje się prezenty...

3. Jest w huj słodyczy...no ogólnie jedzenia...

A tak poza tym to totalna tandeta....

Kurde ostatnio mam takie wrażenie, że dla Larsi są ważniejsi no właśnie S...K...K... niż ja :( wiem, że tak jest.... Kurde no odechciało mi się pisać.....

diablica_salem : :