Komentarze: 13
Jak zwykle u mnie w sumie same nudy, steskniłąm się za moją klasą w gimnazjum...to jednak była the best klasa....same przekręty i świetna zabawa....a teraz....nie wiem dlaczego ale moja klasa wszystkiego sie boi...nie wszyscy ale połowa...no bule nikt nie pujdzie, bo co to bedzie...na wycieczki połowa nie jest chetna...normalnie tak zorganizowana że huj....moja w gim. była lepsza...przynajmiej każdy z każdym umiał sie dogadać...Najbardziej barkuje mi : Karolci, Hanusi, Kudlanki, Darenki, Nataleczki, Andrzeja, Kamili,Tadzia,Piotrka,Chałka,Pawła, Łukasza, Marcina, Dawida, Kamila...normalnie szkoda gadać...każda z tych wyżej wymienionych osób miała w sobie jakąś wartość każdy miał inny chrakter...ale każdy był zajebisty i wiedział co to znaczy solidarność i przyjaźń...Ja nie wiem jak ja wytrzymam bez tych ludzi...kontakt się urywa a ja wcale tego nie chcę.....no ale co mogę zrobić...
W końcu zaś troche wolnego...za tydzień mój brachol ma urodziny...ale to nic....za tydzień też jest helloween....:) i pewnie impra na roko!...ale to sie jeszcze zobaczy...Ej ludki mam w końcu moje kochane czarne glany...na reszcie matka się zgodziła....hehe....Normalnie ostatnio też zakochałam się.... w zespole takim jednym : Arch Enemy.....normalnie jest zajebisty...Nie mam co pisac ogólenie....więc spadam....pozdro dla wszystkich ludków tu wchodzących.....