| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Płynąca rzeka
Gęsta czerwona woda
Muł na dnie
Szlam zabija okruchy życia
Wpływa do oceanu
Wielka niewiadoma
Pulsująca czerwień
Cierpienie
Ból
Głębia błękitu
Marzenia
Nieosiągalne, nieotrzymane
Czerń, ziemia
Okrywająca nasze ciała
Kolory egzystencji
Ocean doznań
Zawieszony w próżni
Wszystko ma swoje apogeum
A potem zanika
Spływa do oceanu
Jak płynąca rzeka
Jak nasze życie...
No wiec kurwa zajebiscie mi sie nudzi....ostatnio byłam w arcie z Wiedźmą i żesmy se tak zajebiście pogadały że az mi sie tak lepiej na sercu zrobiło ....taka ulga ze w końcu mogłam powiedziec komus wszystko co mi wadz w życiu...Wcześniej tez byłam Z Kają i Wiedźmą i tez sie zajebiście mi z nimi gadało....tak naprawde to bardzo mi tego brakowało bo od dłuzszego czasu byłam tak jakby sama tzn mam Kamila ale czasem sa takie rzeczy o których nie chce z nim rozmawiać...była tez Jagoda no ale z nia widywałam sie w sumie rzadko teraz to sie tak jakoś odbudowuje.....Tylko szkoda że Roka nie jest z nami bo chyba zbyt jej czas nie pasuje ale to sie zmieni obiecuje Ci to Monia....bedzie fajnie i beda zjeby....Teraz czekam na ferie bo mamy z Wiedźma i Kają i Roką fajne plany ...Tak w sumie to chce juz wakacje no ale dobra to sie wytnie........właśnie siedze sobie sama w domu i słucham sobie Samaela.....fajny klimaci tym brdzej po dzisiejszej rozmowie w budzie z laskami na temat religii....zjeby jak huj....jeszcze mnie dziś mój ksiadz z religgi wkurzył kret jeden co on se nie myśli.....