lut 11 2004

Nic juz nie ma sensu, poprostu NIC!:(


Komentarze: 16

Jestem beznadziejna....mam dość wszystkiego...nawet Ciebie!!!!!!!Wszystko mnie przytłacza...mam jakoś ochote wrócić na chwile do przeszłości gdzie coś mi pomagało, ale za co miałam problemy....i właśnie o tym z Kamilem chciałąm pogadać ale wacham sie i chyba tego nie zrobie bo może mi to zrujnować już doszczętnie życie...Powtórzyłąbym też coś z czasów kiedy byłam jeszcze rozwydrzonym dzieciakiem...Nie wiem już nic z tego mojego życia, jeszcze te egzaminy teraz....i to co mi Kamil mówi....my sie nie potrafimy dogadać jakoś ostatno...może lepiej by mu było kiedy by nie mniał mnie na głowie...może by sie czuł wolny a nie uwięziony przezemnie :( może sama stwarzam se problemy...moze samam szukam cierpienia...nie wiem ale napewno zaczynam szukać wolności bo tego mi brakuje.:(

Co do Ciebie Larsi to wiesz ja myśle że nie ma to sensu... zmieniłąm się masz racje i wszystko mnie już wali nawet to czy jestes moją przyjaciółką czy nie.... szczerze sama nie wiem co myśleć nie chce się znów rozczarować...kumplowanie sie ok...ale przyjaźń nie jesteśmy niej warte przynajmiej nie ja.........!!!!!!!!!!!!

diablica_salem : :
15 lutego 2004, 13:47
Wiesz co zatkało mnie........to może znów ja go przestrasze tak jak kiedyś hehehe......Nie wiem co Ci powiedzieć....może przekonaj się do niego i daj mu szanse postaraj sie go zrozumieć i może bedzie cool...alebo chociaż zyskaj jego przyjaźń...daj mu szanse..........
Larsena
14 lutego 2004, 19:42
Aniele, zmiłuj się i bądź teraz przy mnie!!! Nie uwierzysz, co się stało...!!! - koszmar powrócił. Przed dwoma laty był pewnien chłopak w moim życiu... może pamiętasz... choć myślę, że raczej musisz pamiętać, jego nie sposób zapomnieć... Pomagałaś mi wtedy, pamiętasz...? Jezu, nie wiem jak to się stało, nie wiem nawet jak Ci o tym powiedzieć, jestem w takim szoku, że nic już nie rozumiem!!! Kasiu, kochanie, Krystian z Orkiestry powrócił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem, co mam robić! Jestem zdezorientowana, zaskoczona, przerażona i sama nie wiem, co jeszcze!!!! Pomocy!!!! Przyszedł dziś, tj. w Walentynki i powiedział, że przyszedł tu właśnie dziś, specjalnie dla mnie. Potem zapytał, czy sie cieszę... A ja miałam ochotę zwiać, uciec, zapaść się pod ziemię!!! Odpowiedziałam, że jesetem poprostu zaskoczona... Stałam z nim na klatce i nie wiedziałam, co mam robić!!! Starałam się prowadzić jakąś tam rozmowę i unikać tematu miłości.
13 lutego 2004, 17:27
poprostu nie wiem co mam robić z jednej strony chce z drugiej nie.....
Larsena
13 lutego 2004, 16:37
jak wolisz, Kasiu. Szkoda, ale co tam, ja się nie będę pchać, gdzie mnie nie chcą.
13 lutego 2004, 09:11
no wiesz ja tez nie byłam pewna kiedy one są.....zapomniał się chłopak...
nati
12 lutego 2004, 22:25
wiesz ze on nawet nie fie ze sa walentynki ... teraz jak sie go pytam czy wymyslil co w sobote robimy bo sa walentynki to on na to" to juz w ta sobote a ja myslalem ze w nastepna " i jak tu takiego nie zabic .... boze ...:(:((:
nati :(
12 lutego 2004, 20:53
kurde wiesz jak sie okropnie czuje teraz jakos chyba w walentynki zerwe z tweetym on mnie juz nie kocha i unika mnie, nie chce zeby sie jush dluzej meczyl zemna :( i tez nie umiem sie z nim dogadac i zapewnam cie mniedzy mna a tweetym jest duzo gorzej niz miedzy toba a kamilem .... :(:(:(:(:(:(:(
12 lutego 2004, 20:47
nati przemyśl to lepiej..nie popełniaj błedu.........przeczytaj to co mi wyżej napisałaś możesz tego BARDZO rzałować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nati :(
12 lutego 2004, 20:39
kurde wiesz jak sie okropnie czuje teraz jakos chyba w walentynki zerwe z tweetym on mnie juz nie kocha i unika mnie, nie chce zeby sie jush dluzej meczyl zemna :( i tez nie umiem sie z nim dogadac i zapewnam cie mniedzy mna a tweetym jest duzo gorzej niz miedzy toba a kamilem .... :(:(:(:(:(:(:(
nati :(
12 lutego 2004, 20:31
kurde wiesz jak sie okropnie czuje teraz jakos chyba w walentynki zerwe z tweetym on mnie juz nie kocha i unika mnie, nie chce zeby sie jush dluzej meczyl zemna :( i tez nie umiem sie z nim dogadac i zapewnam cie mniedzy mna a tweetym jest duzo gorzej niz miedzy toba a kamilem .... :(:(:(:(:(:(:(
666
12 lutego 2004, 14:23
Nie wiem co z tą Olą o co Ci chodzi wiesz dobrze z kim sie znajomowuje,i żadnej Oli nie znam może Bartek.....!!!!!!!!????
+Andrzej+
12 lutego 2004, 12:20
Odbije Cie temu twojemu chłopakowi prędzej czy późnije,nie jestes go warta!!!!!!!A ja Cie kocham naprawde!!!!poza tym pewnie masz dużo adoratorów?!
12 lutego 2004, 07:03
Wybieram się ale jeszcze nie wiem czy na 100% ide teraz w piątek...Co do tych próblemów to prawda myślałam że wszystko się zmnieniło na lepsze że od pewnego czasu będe wieczną optymistą...ale znów to się zmieniło...problemówe wciąż mi narasta...i sama nie wiem jak mam dać se rade...:( Co do Ciebie Nati..to jo Cie tyż kochom :)ale wiesz co tego co napisałaś to ja wiem że kamil to zajebisty i pożądny chłop,ale my sie dogadać nie umiemy w ostatnich czasach
11 lutego 2004, 17:18
Kasiu widze ze znowu nie brakuje Ci problemow. Wybierasz sie moze teraz kiedys na rocko ? to pogadamy. pozdrawiam
nati
11 lutego 2004, 15:40
moim zdaniem to jesli bys rozstala sie z Kamilem to predzej czy pozniej bys tego zalowala ja wiem to na swoim przykladzie jak zerwalam z tweetym to po 1h jush za nim tesknilam oko ja sie za duzo nie wypowiadam ale nie rezygnuj z niego to porzadny chlopiec :D:D: okoń pozdro 4 all Kocham Ciem :*:*

Dodaj komentarz